Jak w późnych wierszach Iwaszkiewicza czy Staffa w ascetycznych strofach Wagi mistrzowsko ułożone słowa otwierają się na nowe znaczenia. Sam autor w utworze „Wzór” przyznaje, że uczył się od najlepszych, czytając „Antologię Palatyńską” wypunktowującą zasady jakim powinien być wierny każdy piszący.
„Z niej możesz brać przykład
mowy krótkiej, głębokiej,
konkretnej i pięknej.
Ale – co ważniejsze –
ona może cię nauczyć wstydu literackiego
który nie pozwoli ci pisać
byle czego,
byle jak,
o byle czym.”
Linijki „Ściernia” utrzymane w stylistyce „mowy krótkiej”, przez zawstydzenie twórcy oszczędne w środki artystyczne, niosą wiedzę o kondycji człowieka, który, jak w wierszu o wymownym tytule „Głupiec”, odkrył, że „zawsze będzie więcej / nie wiedział”. Ta autorska odmiana sokratejskiego „Wiem, że nic nie wiem” może być sygnałem, że twórca jest na dobrej drodze do wyzbycia się przynależnego artystom egocentryzmu.
Barbara Gruszka-Zych